Koszmar pierwszego dnia na siłowni, czyli 12 myśli, które mamy podczas „tego pierwszego razu”

21.6.15

ćwiczenia


Wyobraź sobie, że budzisz się na jakiejś dziwnej sali zapełnionej mięśniakami, którzy podnoszą gigantyczne ciężary. Rozglądasz się (jeśli się odważysz) i widzisz mnóstwo maszyn, które wyglądają jak narzędzia tortur lub dziwne przyrządy z przyszłości. Twoje serce bije coraz szybciej i czujesz, że to nie jest miejsce dla Ciebie. Jedyne, co jesteś w stanie zrobić to pójść i przez godzinę korzystać z bieżni.

Pomyślisz pewnie, że opisuję jakiś okropny koszmar, ale tak nie jest. To, co tu przedstawiam to pierwszy dzień na siłowni i odczucia, jakie towarzyszą chyba wszystkim, gdy decydują się zapisać do jakiegoś klubu sportowego. Już pewnie na samą myśl o ćwiczeniu przy innych ludziach się spocisz.


Poniżej przedstawiam 12 myśli, które towarzyszą każdemu z nas, w pierwszym dniu na siłce:


1. Jestem tu najmniej wysportowaną osobą           
Wiadomo przecież, że na siłownie chodzą tylko kulturyści, którzy urodzili się z sześciopakami i jedyne, co jedzą to proteiny! Na szczęście tak nie jest:) Każdy z nas zaczyna z innego miejsca i Ty próbujesz zmienić siebie, więc rób to tylko i widocznie dla siebie. Pamiętaj:


Nie porównuj się do innych. Porównuj się tylko i wyłącznie do siebie z wczoraj.

2. Nie mam zielonego pojęcia, co robić
Pewnie pierwszego dnia wylądujesz na bieżni. Jeśli tak to nie masz się, czego wstydzić. Czasem warto po prostu pobiegać sobie godzinkę, żeby równocześnie obserwować siłownie i rozejrzeć się za maszynami, które będziesz chciał użyć.

3. Jak używa się tych wszystkich maszyn?!
Tego chyba nie wie nikt poza trenerem. Ja do dziś nie potrafię używać wszystkich dostępnych maszyn, bo najzwyczajniej w świecie nigdy nie miałam takiej potrzeby. Najlepiej wyczaj trenera i podpytaj się go o sprzęt, ćwiczenia itp., Jeśli nie chcesz tego robić to wujek gogle ma wszystkie odpowiedzi i poszperaj w necie.

4. O matko, jaki przystojny chłopak ćwiczy obok mnie! Muszę szybciej biec, żeby nie widział         jak zmęczona jestem
Uważam, że na siłownie chodzi się dla siebie i dla sportu, a nie na podryw. Jednak nie ma to jak jakaś dodatkowa motywacja ;P

5. Ciekawe czy już widać plamy potu na moim ubraniu?!
Nie wydaje mi się, że wszyscy się przejmujemy takimi rzeczami i nie powinniśmy. Niestety te wszystkie reklamy antyperspirantów i filmy, w których ludzie (zwłaszcza kobiety) nigdy się nie pocą, sprawiają, że tak naturalna i zwykła rzecz staje się krępująca. Rada: wstydzisz się potu? Noś czarny strój sportowy!

6. Gdzie jest bieżnia??!!
Nie wiem, co ja tu robię i nie wiem, co mam ze sobą zrobić! O bieżnia! Jestem bezpieczny i będę się ruszać.

7. Umieram!
Pierwszy raz ćwiczysz od nie pamiętasz, kiedy? Zapewne pięć razy podczas ćwiczeń pomyślisz, że masz zawał serca. W końcu Twoje serducho od lat nie biło tak szybko. Nie martw się! Nic złego się nie dzieje. To właśnie Twoje ciało krzyczy i tańczy z radości:)

8. Mam nadzieję, że nikt mi nie zrobi zdjęcia i nie wyląduję w Internecie, jako jedna z tych             osób, które nie potrafią używać sprzętu
Patrz poniżej:

gym meme


9. Może popodnosić ciężary? A nie za dużo tam umięśnionych facetów!
Oh te nasze pakery. Potrafią zawstydzić każdego swoimi szerokimi barami i ogromnym umięśnieniem. Rada: Nie przejmuj się nimi! Oni i tak chcą tylko ćwiczyć.

10. Nie chcę robić przysiadów, bo wszyscy będą gapić mi się na tyłek
Cóż mogą się trafić faceci, którzy będą podziwiać Twoją pupę. Niech se patrzą! Ja zawsze najzwyczajniej w świecie próbuję wypinać się na ścianę tak, żeby nikt nie widział moich czterech liter.

11. Czemu nie nagrałam sobie muzyki na telefon i nie wzięłam słuchawek?!
Muzyka to zawsze dobry pomysł i bardzo pomaga w ćwiczeniach.

12. Patrz w ziemie, patrz w ziemie
Jesteś zawstydzona i chcesz uniknąć dziwnego kontaktu wzrokowego z kimś, kto właśnie robi jakieś dziwne wygibasy z ciężarkami. Czasem może to być dość kłopotliwe…

To by było na tyle. Jeśli macie jeszcze jakieś punkty do dodania do listy to dajcie znać w komentarzach. Domyślam się, że nie każdy z nas myśli dokładnie o tych samych rzeczach, więc Twoja lista może być całkowicie inna od mojej. 

Propozycje dla Ciebie

0 komentarze